LOSOWY MOTYWUJĄCY CYTAT:

LOSOWY MOTYWUJĄCY CYTAT:

środa, 7 marca 2012

Jak oszczędzam

Pierwszym krokiem ku milionowi będzie obranie strategii oszczędzania. Uważam, że oszczędzanie to jeden z głównych filarów w drodze do miliona. Z natury jestem człowiekiem prowadzącym oszczędny tryb życia. Ma to swoje wady i zalety. Zaletą nie wątpliwie jest to, że posiadam pewne przyzwyczajenia, które ułatwią mi odkładanie nadwyżek pieniędzy. Wada jest to, że skoro już oszczędnie żyję to ciężej mi będzie zwiększyć poziom oszczędzania tak aby nie wejść w poziom skąpstwa.

Przeczytałem kilka blogów i wybrałem najlepsze dla siebie metody oszczędzania.

1.  Oszczędzanie słoikowe -  Akurat w moim przypadku oszczędzam do pudełka. Zrobiłem z pudełka po perfumie skarbonkę on-way. Do tej skarbonki wrzucam wszelkie drobniaki jakie po powrocie do domu wyciągnę z kieszeni spodni. Ponieważ nie noszę portfela i bilonu i nie zabieram bilonu ze sobą jak wychodzę z domu to zawsze będę drobniaki przynosił z powrotem. Do pudełka wrzucam tylko wartości poniżej 1 zł. Pudełko jak się zapełni to otwieram i do banku lecę wymienić na gotówkę. Taki jest plan.

2. Konto oszczędnościowe na drobniaki - Identyczna zasadę stosuje w przypadku pieniędzy elektronicznych. Założyłem dodatkowe konto oszczędnościowe na które codziennie lądują kwoty po przecinku z konta głównego.

3. Odsetki z konta z dzienna kapitalizacją. - Jedno z moich głównych kont rozliczeniowych posiada dzienną kapitalizację odsetek. Postanowiłem te odsetki przelewać na oddzielne konto. Chcę zobaczyć ile odsetek mogę zarobić na codziennie obracanym kapitale.

To są 3 sposoby na oszczędzanie groszowe, które już od jakiegoś czasu sprawdzam i nie stanowią żadnego obciążenia finansowego, psychicznego i czasowego.  Zastanawiam się nad metodami poważniejszego oszczędzania. Chcę metody, która będę mógł wdrażać konsekwentnie bez względu co by się działo w moim życiu. Uważam, że tylko takie oszczędzanie ma sens. Konsekwentne i długotrwałe.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz